Ilon Musk na konferencji prasowej Tesli ogłosił tajne testy w pełni autonomicznych robotaksówek. Tylko pracownicy firmy mają dostęp do prototypowej aplikacji do wywoływania samochodów, choć za kierownicą wciąż siedzi operator ochrony, co podkreśla potrzebę dopracowania technologii.
Tesla planuje uruchomić usługę robotaxi w Kalifornii i Teksasie w przyszłym roku, ale wymaga licencji komercyjnej od organów regulacyjnych, co może opóźnić projekt. Obecny system Full Self-Driving (FSD) wymaga od kierowców możliwości przejęcia kontroli, co poddaje w wątpliwość jego gotowość do świadczenia w pełni bezzałogowych usług.
